wtorek, 20 grudnia 2011

Czy możemy wpłynąć na podświadomy umysł?

Rozróżnienie na umysł świadomy i podświadomy jest niezbędne,  jeśli chcemy efektywnie zarządzać i kierować własnym życiem poprzez naukę kontroli własnego umysłu. Uświadomienie sobie, jak ważne są oba te elementy i jak działają pozwoli nam na wprowadzenie ogromnych zmian w naszym życiu.
Rozróżnienie na umysł świadomy i podświadomy jest niezbędne,  jeśli chcemy efektywnie zarządzać i kierować własnym życiem poprzez naukę kontroli własnego umysłu.
Uświadomienie sobie, jak ważne są oba te elementy i jak działają pozwoli nam na wprowadzenie ogromnych zmian w naszym życiu. O ile ze świadomością zazwyczaj nie mamy problemu, o tyle warto jest wiedzieć, w jaki sposób można ją obejść, aby bezpośrednio wpływać na nasze zachowanie, przekonania – krótko mówiąc – jak zyskać lepszą kontrolę nad całym sobą.
„Musisz stale pamiętać, że umysł nie jest rozbity na dwie osobne, niezależne części. Świadome i podświadome procesy to jedynie dwa obszary działania tego samego umysłu. Proces myślenia rozgrywa się w świadomości. Myśląc dokonujesz wyboru. Świadomością zatem wybierasz na przykład lekturę, miejsce zamieszkania i towarzysza życia. Wszelkie decyzje podejmuje twoja świadomość. Z drugiej jednak strony wewnętrzne procesy w organizmie nie poddają się twojej woli. Podświadomość steruje zatem na własnych zasadach biciem twojego serca, trawieniem, krążeniem krwi i oddechem.”

Faktem jest to, co Joseph Murphy napisał w swojej książce „Potęga podświadomości”. Jednak możliwe jest, aby kontrolować procesy podświadome, te, które do tej pory były poza zasięgiem jego świadomej części.

„Twoja podświadomość bierze za dobrą monetę wszystko, co jej wpoisz i w co świadomie uwierzysz. W przeciwieństwie jednak do świadomości nie poddaje logicznej próbie przekazywanych jej procesów i zależności, nie wysuwa też zastrzeżeń wobec przedstawianych faktów. Twoja podświadomość przypomina glebę, która przyjmuje wszystkie nasiona, dobre i złe. I właśnie twoje myśli można porównać do zasiewanych ziaren. Negatywne, destrukcyjne myśli również w podświadomości nie zaprzestają niszczycielskich działań, prędzej czy później wydając odpowiednie owoce, które urzeczywistniają się w twoim życiu w postaci nieprzyjemnych przeżyć i zdarzeń.”

Tak więc otrzymujemy odpowiedź w jaki sposób możemy wpływać na podświadomość. Poprzez świadome kształtowanie własnych myśli. Dzięki pamięci, że zarówno dobre jak i złe emocje, wypowiedziane przez nas słowa, mają ogromy wpływ na to co dzieje się w naszym wnętrzu. Posiadając tą wiedzę możemy przestać sabotować własne działania.

Bo ile to razy dołowaliśmy się z powodu niepowodzeń, pragnąc jednocześnie poprawy naszej pozycji, pragnąc zmiany w nas samych. Nic więc dziwnego, że pojawia się w nas jedynie frustracja, bo jaka maszyna nie zwariowałaby otrzymując dwa sprzeczne komunikaty?

Jednak naukwa wpływu na podświadomość nie sprawii, że w magiczny sposób zmienią się nasze postawy i myśli. Jest to ciężka praca, jednak, czy gra nie jest warta świeczki?

Jeszcze bardziej o sile podświadomości przekonuje nas fakt, że są ludzie, którzy w naprawdę niezwykły sposób są w stanie wpływać poprzez nią na ludzkie czyny i zachowanie.

„Liczne prowadzone przez psychologów eksperymenty - w tym również doświadczenia z hipnozą - dowiodły, że podświadomość nie jest w stanie dokonać logicznego rozumowania, nie potrafi bowiem wybierać ani porównywać. Przyjąwszy więc jakąkolwiek sugestię za fakt dokonany, zareaguje zgodnie z jej treścią.

Wprawny hipnotyzer łatwo dowiedzie, że podświadomość jest podatna na wpływy. Wystarczy, by zasugerował testowanej osobie, że jest Napoleonem Bonaparte albo nawet psem czy kotem - a dana osoba nader przekonywająco wcieli się w wyznaczoną rolę. W stanie hipnozy następuje całkowita przemiana osobowości, dlatego osoba testowana utożsamia się z zasugerowaną postacią i jej sposobem życia.

Na tej samej zasadzie można człowiekowi zahipnotyzowanemu wmówić, że zamienił się w marmurowy posąg, że bolą go plecy, że leci mu krew z nosa, że jest nieznośny upał albo że dygoce z zimna - a za każdym razem nastąpi pożądana i odpowiednia reakcja, przy czym osoba ta straci zdolność postrzegania czegokolwiek, co nie mieści się w ramach danej sugestii.”

„Wiesz już, że twoja świadomość jest niejako „odźwiernym”, którego główne zadanie polega na ochronie twojej podświadomości przed szkodliwymi wrażeniami. Znasz już jedno z podstawowych praw ludzkiego umysłu i wiesz, że na podświadomość można wpłynąć sugestią. Dowiedziałeś się także, że nie dokonuje ona porównań, nie rozpoznaje różnic ani też nie analizuje rzeczy w spójny i niezależny sposób. Wszystko to jest zadaniem twojej świadomości. Podświadomość więc reaguje po prostu na przekazywane jej przez świadomość wrażenia, sama nie będąc obciążona jakimikolwiek logicznymi wnioskami.

Klasycznym przykładem siły sugestii byłby następujący eksperyment. Wyobraźmy sobie, że podczas podróży po morzu mówisz do współpasażera, który i tak wygląda na zalęknionego: „Pan musi się źle czuć. Jaki pan blady! Zaraz na pewno zrobi się panu niedobrze. Odprowadzić pana na dół?” - Wtedy on niezawodnie zblednie, zasugerowana choroba morska skojarzy mu się bowiem z własnymi lękami i mrocznymi przeczuciami. Z wdzięcznością oprze się na twoim ramieniu, a w kabinie, już bez świadków, pofolguje wmówionym mu dolegliwościom.”

Analiza podanych fragmentów jasno mówi nam, że jesteśmy w stanie wpływać nie tylko na zachowanie nasze, ale i innych ludzi.

Nie obiecuję Ci, że w jednej chwili będziesz potrafił dowolnie modyfikować zachowanie innych, że w jednej chwili zyskasz niesamowitą wręcz kontrolę nad własnym ciałem, porównywalną do tej, którą mają choćby niektórzy buddyjscy mnisi, którzy „na zawołanie” potrafią bez przeszkód zmieniać temperaturę swojego ciała, czy zatrzymać bicie serca.

Jednak warto jest rozpocząć swoją przygodę. Warto jest wiedzieć, bo dzięki wiedzy nauczysz się choćby nakierowywać myśli innych, na pożądane przez Ciebie tory. Nauczysz się jak możesz wpływać na cały swój organizm, na swój świadomy umysł. Już nawet najmniejszy krok naprzód sprawi, że zyskasz motywację do dalszego działania, dzięki czemu staniesz się jeszcze lepszy.

Opracowanie: Rafał Zieliński
Zawarte fragmenty z: Joseph Murphy „Potęga podświadomości”
Więcej artykułów dotyczących Rozwoju Duchowego oraz działania ludzkiego umysłu na stronie Otwarty Umysł

Wstęp do psychologii ezoteryki - parapsychologii

Jest taka dziedzina nauki, która nazywa się parapsychologia i choć nie ma żadnych wyższych szkół i uczelni państwowych to każdy, zajmujący się naukami ezoterycznymi zobowiązany jest pochylić się nad poruszanymi przez parapsychologię tematami i praktykami. 

Chciałbym rozpocząć swego rodzaju cykl artykułów o psychologii ezoteryki (parapsychologii) bazując na znanych parapsychologach, mistrzach duchowych oraz współczesnej psychologii społecznej jak i medycznej. Mama nadzieję, że dzięki temu cyklowi artykułów uda mi się choć trochę zachęcić Was do pogłębienia wiedzy, która jest niezbędna aby pomóc sobie oraz dać oparcie i wsparcie drugiemu człowiekowi.

Wielu osobom może się wydawać, że psychologia i parapsychologia to różne odmienne nauki. Psychologia jako nauka akademicka i parapsychologia jak pseudonauka. Pomimo to obie te  dziedziny w niezwykły sposób uzupełniają się wzajemnie i coraz częściej psychologia akademicka zagląda do opracować przygotowanych przez znanych parapsychologów jak H. Bławatskiej, ks. Cz. Klimuszko, R. Bruce’a czy R. A. Monroe’a. Jak zaczniecie studiować te dwie nauki zauważycie, że parapsychologia zajmuje się sferą naszej psychiki oraz niecodziennymi zjawiskami z nią związanymi, które nie wchodzą w zainteresowanie tradycyjnie pojmowanej psychologii. Można powiedzieć, że parapsychologia to połączenie badań i pracy nad psychiką człowieka (psychologia) jak również nad zjawiskami paranormalnymi, nadzwyczajnymi takimi jak jasnowidzenie, telepatia, telekineza, psychokineza itp. (parapsychologia).

Definicja czym jest psychologia?

„Psychologia to naukowe studium ludzkiego zachowania, myślenia i odczuwania. Z tego powodu jej zasięg jest równie szeroki i zróżnicowany jak sama natura ludzka. Dyscyplina ta w XX wieku bardzo się rozwinęła. (...) Jej sukces nie wynika jednak ze zdolności podsuwania prostych rozwiązań ludzkich problemów. Członkowie komisji rekrutacyjnych na studia psychologiczne odrzucają kandydatów zainteresowanych uzyskaniem łatwych odpowiedzi na złożone problemy życiowe. Rzecz jasna psychologia udziela niektórych odpowiedzi. Ważniejsze jest jednak to, że uczy formułować i stawiać właściwe pytania. Wskazuje również na pewne błędne założenia dotyczące ludzkich zachowań, które powinny być zastąpione wynikami dokładnych badań” (Salmon, 2002: 15).

„Psychologia to naukowe badanie zachowania organizmów; jest ona nauką, która pozwala ustalić co »porusza« ludźmi i jak funkcjonuje ich psychika. Psychologia to pewien sposób myślenia o tym, jak żywe stworzenia radzą sobie ze swoim środowiskiem i jak zachowują się względem siebie; jako taka, jest dziedziną znajdującą się na przecięciu innych dyscyplin: filozofii, biologii, socjologii, fizjologii i antropologii. Psychologia zajmuje się tym, co odróżnia ludzi od maszyn. I wreszcie, co może najważniejsze, psychologia jest tym rodzajem wiedzy i sposobem ujmowania zjawisk, który można wykorzystać do podniesienia jakości ludzkiego życia” (Zimbardo, Ruch, 1996: 12).

 Czym jest parapsychologia?

 „Parapsychologia ( gr. : para - obok + psychologia ) - dziedzina badająca rzekome zjawiska psychiczne, wywołane przez siły, zdające się posiadać charakter inteligentny lub przez nieznane moce utajone w umyśle ludzkim.” (Richet, 1923: 4).
 „parapsychologia [gr.], dziedzina badań z pogranicza psychologii, zajmująca się tzw. zjawiskami paranormalnymi (np. telepatia, psychokineza, spostrzeganie pozazmysłowe), które trudno wyjaśnić na gruncie znanych praw przyrody; termin wprowadzony 1889 przez M. Dessoira.” (www.encyklopedia.pwn.pl)
A więc czym zajmuje się parapsychologia? W podręcznikach z parapsychologii spotyka się zwykle następujące określenia które dają nam ogólny obraz parapsychologii. Są to m.in.: orientacja w terenie, pamięć, praca z emocjami, myślenie, rozwijanie inteligencji, kontrola potrzeb, motywy ludzkiego działania oraz sposoby reagowania w przeróżnych sytuacjach życiowych, uzdolnienia i ich kontrolowane rozwijanie, pobudzanie ukrytych możliwości, analizowanie oraz prowadzenie badań nad zjawiskami niewyjaśnionymi w sposób czysto naukowy.

Są osoby, które parapsychologię zaliczają do magii dlatego też chciałbym tu wtrącić kilka zdań na ten temat. Magia, jak mówi encyklopedia to „ogół wierzeń i praktyk opartych na przekonaniu o istnieniu sił nadprzyrodzonych, które można opanować dzięki odpowiednim zaklęciom i czynnościom wykonywanym w określony sposób i przez określone osoby”. Jednak magia to nie tylko próba oddziaływania na otaczający nas świat przy pomocy określonych środków ale także i przede wszystkim sposób życia, pracy oraz rozwoju.
Magia pierwotna związana była wyłączeni z przyrodą. Z biegiem wieków Zaczęto ją wykorzystywać do oddziaływania na innych ludzi, zwierzęta oraz przedmioty. Dzięki działaniu magii doświadczony mag skłaniał innych do współpracy, kontrolował i zniewalał świat duchowy.

Antropolodzy i badacze tego tematu uważają, że magia najprawdopodobniej była wykorzystywana już przez ludzi pierwotnych. Działania te miały na celu zapewnienie pomyślności oraz bezpieczeństwa. Miały wówczas gwarantować płodność rodzinie jak i posiadanym zwierzętom. Badacze idą dalej w swoich teoriach. Wielu z nich twierdzi, że z magii zaczęły powstawać kulty religijne. Powstały także skomplikowane i bardzo mocno rozbudowane systemy ezoteryczne. Wyodrębniły się także paranauki i nauki takie jak alchemia, astrologia, z których powstała chemia oraz astronomia, radiestezja, czy też parapsychologia.

Pojęciem magia określano wszystko to co było w danej chwili nieznane, niezrozumiałe i dostępne wyłączeni dla nielicznych. Magią swego czasu była elektryczność czy też odbiornik radiowy później telewizyjny.
Pochylając się nad parapsychologią należy zdawać sobie sprawę, że istnieje wiele teorii wyjaśniających różne i często odmienne sposoby zachowania człowieka jak również zjawisk paranormalnych. Teorie te powstawały najczęściej w ramach jakiejś określonej szkoły parapsychologicznej które powstawały czy też powstają najczęściej w wyniku kwestionowania obecnych metod badania oraz sposobów rozumienia zachowań człowieka. Najpopularniejszymi szkołami są metapsychologia psychotronika.  Określają one tą samą naukę lecz ukazują inne podejście do badanych zjawisk. Także w samej psychologii można odnaleźć różne szkoły najpopularniejsza to behawioralna oraz psychoanalizy.

Szkoła psychotroniczna według definicji która powstała w Pradze w 1973 roku mówi: „psychotronika jest odrębną, samodzielną wiedzą i zajmuje się interdyscyplinarnym badaniem wzajemnych oddziaływań i związków energetycznych między organizmami żywymi i ich środowiskiem wewnętrznym i zewnętrznym.”. Przedstawiciele psychotroniki odcinają się od parapsychologii uważając, że badania które przeprowadzają jej zwolennicy skierowane są ku badaniu już istniejących zdolności u danej jednostki natomiast psychotronika bada m.in. możliwości percepcji pozazmysłowej u zwykłych śmiertelników. Ponadto psychotronicy wypominają często powiązanie parapsychologii ze spirytyzmem, okultyzmem i magią.

Piotr Dacjusz Górski jest mistrzem i nauczycielem Reiki, jasnowidzem, tarocistą. Prowadzi Kursu Metody Reiki jak również propaguje tą Metodę w mediach (TVN, KOSMICA TV). Jest twórcą oryginalnych i niepowtarzalnych rytualnych kadzideł żywicznych, mieszanek rytualnych, które są uznawane za jedne z lepszych mieszanek rytualnych w Europie i na świecie.

Jak rozbudzić wewnętrzną mądrość

Rytuał ten najlepiej uczynić podczas pełni Księżyca. W dzień przygotuj cztery świeczki: czerwoną (ogień), zieloną lub brązową (ziemia), żółtą (powietrze) i niebieską (woda). Świeczki rozstaw w kwadrat tak, aby w prawym górnym rogu była świeczka czerwona, w lewym górnym rogi zielona lub brązowa.
3179004-a-candle-and-incense-burning-at-a-buddhist-temple 
W prawym dolnym rogu ma stać świeca żółta, a w lewym niebieska. Cztery kadzidełka pieprz Cayenne (ogień), goździki (ziemia), mirra (powietrze) i lilia (woda.). Jeżeli używasz kadzideł, przygotuj kadzielniczkę i postaw ją na środek świecowego kwadratu. Jeżeli kadzidełka, to ustawiasz je pośrodku między świecami, w taki sposób, aby za świecą ognia stało kadzidełko ognia. Do tego jeszcze potrzebna będzie zapalniczka, magnetofon i kaseta z nagraniem słów, które napisane są kursywą.

Gdy zapanuje ciemność, usiądź przy stole i przez chwilę się relaksuj. Teraz najpierw podpal świeczkę czerwoną, potem zieloną lub brązową, następnie żółtą i na końcu niebieską. Jak widać po zapaleniu świecy czerwonej zapalasz świeczki odwrotnie do ruchu wskazówek zegara. Zgaś wszystkie inne światła. Patrz uważnie na płomienie świeczek. Jeżeli płoną równo jasnym płomieniem, nakreśl prawą ręką w powietrzu znak pentagramu. Kolejny raz uspokój swój umysł, zapal węgielek w kadzielnicy lub poszczególne kadzidełka w takiej kolejności, jak były zapalane świece. Włącz magnetofon i powoli zamknij oczy.

shimPrzez światło, dy2273136-Incense-sticks-smouldering-at-Angkor-Wat-2m i wonności stworzyłem magiczny krąg. Stworzyłem triadę. Jestem Trójcą. Teraz dopiero zdaję sobie sprawę, że zostałem stworzony jako człowiek, ale na podobieństwo Boga. Odczuwam to całym sobą. Czuję, jak delikatność mnie przenika, czuję, jak wonny dym delikatnie pieści moje zmysły. Gdzieś tam w moim wnętrzu rodzi się maleńkie ziarenko ciepła, które rośnie, na początku nieśmiało, potem coraz szybciej…ciepło powoli ogarnia całe moje ciało. Jest cicho, ciepło i miło. Zaczynam dostrzegać, że coś przede mną wyrasta. Podchodzę bliżej i widzę czerwony mur, w którym znajduje się opleciona dzikim winem zielona, masywna furtka. Otwieram ją i przedostaję się na drugą stronę. Nie zamykam furtki i nagle jestem na zielonej porośniętej kwiatami łące. Z lewej strony widzę, jak jasna, z początku czerwonawa kula unosi się nad horyzont. Kula z wolna zmienia kolor na żółty, przyroda zaczyna się rozbudzać. Dopiero teraz zdaję sobie sprawę, że to jest wschód Słońca. Zwracam wzrok na łąkę. Na białym kocu siedzi małe dziecko. Jest do kogoś podobne, nie mogę sobie przypomnieć tylko do kogo… Ależ tak, to małe dziecko, to przecież ja… dziecko się rozgląda, a ja razem z nim i zaczynamy od nowa odkrywać świat, który zawiera setki nowych wspaniałych informacji. Zaczynamy razem poznawać go na nowo… oboje chwytamy atmosferę chwili, bo wydaje się nam, że druga być może się już nie powtórzy. Zaczynam sobie zdawać sprawę, że jestem tylko małym kółkiem w całym wszechświecie, ale jednocześnie wiem, że teraz jestem też częścią wszystkich rzeczy. Odczuwam, jak opada ze mnie materialna glina, która więziła moje ciało. Jest mi lekko… Mogę wreszcie swobodnie oddychać. Czuję, jak energia wchodzi w głąb mojego ciała i przepełnia mnie mocą i szczęściem… powoli odwracam się, wracam przez furtkę i zamykam ją za sobą. Teraz odczuwam i wiem, że jestem wolny… Obraz się dziwnie zamazuje i powoli otwieram oczy…”

Na stole palą się świece, a dym wraz z zapachami powoli snuje się po pokoju. Teraz przez chwilę się odpręż i powiedz:

„Zwracam się do mojego duchowego opiekuna, który kryje się w każdym skrawku mojego ciała, aby zawsze prowadził mnie ku zrozumieniu.”

Pozwól świecom wypalić się do końca, a kadzidełku, aby wysnuło swoją wonną baśń do końca. Możesz również zapomnieć o całym rytuale. Znajduje się teraz w Tobie, a rezultat zostanie do końca Twoich dni, w postaci subtelnej zmiany Twojej postawy i poglądu na otaczający Świat.

NAMASTE
Kilka słów o wampiryźmie energetycznym, a także o samych wampirach. Trochę poważnie, trochę z odmiennego punktu widzenia o tym ciekawym fenomenie ezoterycznym.

Praktycznie każdy, kto kiedykolwiek miał w ręce książkę Dion Fortune, albo też zetknął się z podręcznikami dotyczacymi rozwijania zdolności parapsychicznych, albo uczenia się magii, z całą pewnością poznał określenia "wampir psi", czy "wampir energetyczny". Z pewnością też dowiedział się, jakie to wampiry te są niebezpieczne i jak się przed nimi bronić.

Nie każdy jednak postanowił zgłębić temat. Jeśli więc nadal uważasz, że wampiry psi to czyste zło, którego trzeba się bać, trzeba Ci pewne sprawy wyjaśnić :).

Każdy z nas jest wampirem energetycznym - tak brzmią słowa tych, którzy kompletnie nie rozumieją fenomenu ;). Zaś Ci, którzy są zbyt leniwi by problem rozkminiać obstają przy twierdzeniu "każdy wampir psi jest złem". Zarówno jedni jak i drudzy popełniają grzech ignorancji :).

Wampiryzm Energetyczny to wbrew pozorom nie każdy z nas - bo choć każdy z nas pobiera z otoczenia energię, to wampir psi pobiera specyficzny rodzaj energii - energię życiową, chińskie Chi albo też hinduską Pranę - terminy są różne, istota problemu jedna i niezmienna.

Energia życiowa to taka, która jest przerabiana przez system energetyczny na potrzeby poprawnego funkcjonowania organizmu. Energie psi krążą w naszym otoczeniu, a potem są pobierane przez ciało energetyczne, następnie przerabiane w życiodajne Chi. Z różnych powodów energie mogą być przerabiane niepoprawnie, bądź w ogóle - wtedy organizm zaczyna reagować stanami zmęczenia, depresją, wyczerpaniem umysłowym i tak dalej.

W przypadku wampirów psi energia ta nie jest praktycznie w ogóle przerabiana - ciało energetyczne wampira nie funkcjonuje normalnie. Dlatego by uzupełniać energie  życiowe, wampir musi je pobierać od innych ludzi. Co oczywiście w oczach ezoteryków i wielu nieuświadomionych okultystów jest złem :).

Skąd termin "wampir"?
Termin "wampir" powstał na bazie wampirów z literatury. Określenie to funkcjonowało w świecie, zostało więc zaadaptowane przez same wampiry i okultystów jako idealne określenie tego, co wampir robi - "wysysa życie", czyli idealnie wkomponowuje się w to, co było od dawna obecne w literaturze. Ot i cała filozofia.

Dlaczego wampir stał się zły?
Oo, a to już wspaniała historia ludzkiej ignorancji i głupoty, zapoczątkowana przez członkinię Zakonu Złotego Brzasku - Dion Fortune. Fortune bowiem zetknęła się kiedyś z wampirem energetycznym, który zostawił ją w stanie fizycznego i mentalnego wyczerpania. Opisała to następnie w swoim podręczniku obrony parapsychicznej, a potem wszystko poszło w świat.

Praktyków ogarnęła panika i wszyscy nagle zaczęli demonizować wampiryzm energetyczny. Mijały lata, globalizacja, ogólny dostęp do literatury i internet sprawiły, że 90% współczesnych ezoteryków powiela wzór złego wampira psi, niebezpiecznego i nieświadomego, czasem świadomego i cholernie wrednego, czasem biednego i zagubionego - ogólnie brzmi to tak: "ale wystrzegaj się wampirów psi, to zło".

I tak w swej nieskończonej ignorancji wielu współczesnych młodych ezoteryków nie próbuje nawet dojść do źródła mitu o złym wampiryźmie psi, potrafiąc tylko powielać dawne wzorce, nie mając nawet pojęcia, dlaczego wzorce te brzmią tak, a nie inaczej.

Wampir energetyczny, zły czy dobry?
Więc jak to w końcu jest - czy wampiry psi są złe czy dobre? Powiedziałbym - i takie i takie. Czy możesz ogólnie powiedzieć, czy ludzie są dobrzy czy źli? Raczej nie - każdy człowiek jest inny, a wampiry są przecież ludźmi. Każdy ma swoją własną moralność, niektórzy mają zasady, inni sa zdemoralizowani przez subkulturę.
Wiele wampirów w momencie przebudzenia (proces uświadamiania sobie swojego wampiryzmu) natyka się na negatywne subkultury - takie, które wmawiają mu, że wampiry są nadludźmi, lepszymi od innych, i ogólnie cool. Cóż, bardziej brzmi to jak rasizmo-nazizm, a co najmniej ariozofia, ale cóż - takie subkultury też się zdarzają.

Wampir może być dobry jak i zły - wszystko zależy od wewnętrznych zasad moralnych. Fakt faktem, że każdy wampir musi się żywić - i tego nie lubią ludzie, traktując to jako inwazję na ich samych. Nie zmienia to faktu, że większość wampirów posiada chętnych dawców, a sam proces pobierania energii wbrew pozorom nie jest taki nieprzyjemny - jeśli tylko jest odpowiednio kontrolowany i nie ma na celu wykończenie drugiej osoby - Fortune miała po prostu pecha, albo swojego wampira wkurzyła.

Więcej artykułów z zakresu ezoteryki i okultyzmu znajdziesz na stronie serwisu Ezokultus.

Kilka słów o wizualizacji

Zanim zaczniesz praktykować różne formy magii czy techniki ezoteryczne, warto nauczyć się kilku podstawowych umiejętności. Jedną z takich podstaw jest umiejętność wizualizacji.

Cenną umiejętnością w pracy z energią, oraz w praktykach magicznych jest wizualizacja. Każdy człowiek potrafi wizualizować, choć nie każdy w identycznym stopniu. Dla niektórych nie ma problemu, by szczegółowo zwizualizować sobie wakacyjną plażę. Inne osoby mogą mieć problemy ze zwizualizowaniem samej czerni. Wizualizacji jednak musisz się “nauczyć”, jeśli chcesz rozwijać swoje się na polu magiczno-ezoterycznym.
Dlatego też teraz pokażę Ci, o co chodzi z wizualizacją. Zrobię to na popularnym przykładzie pomarańczy. Zamknij więc oczy i wyobraź sobie pomarańczę - dużą, okrągłą. Jeśli widzisz pomarańczę, to dobrze - właśnie ją sobie zwizualizowałeś. I na tym moglibyśmy zakończyć wprowadzenie i od razu przejść do dalszych umiejętności, jednakże zanim to nastąpi, muszę omówić poziomy wizualizacji.
Zwykłe wyobrażenie sobie czegoś, “zobaczenie” tego przed oczyma, choć nie dosłownie, jedynie oczyma swojej wyobraźni wystarcza w celu manipulacji energią i w praktykach magicznych. Przykładową wizualizację pomarańczy jednak możesz przenieść na dalsze poziomy. Możesz spróbować zwizualizować z detalami całą skórkę pomarańczy. Możesz spróbować poczuć jej teksturę, a także zapach, a następnie smak. W przypadku wizualizacji innych rzeczy, możesz również używać zmysłu słuchu. Im więcej elementów dodajesz do swojej wizualizacji, tym silniejsza się ona staje.
Lecz dlaczego w ogóle wizualizacja jest ważna? Wizualizacja to inaczej myślenie o czymś. A energie zawsze kierowane są przez myśli - wizualizując energie, automatycznie myślisz o tym, co mają robić. Oczywiście rodzi to różne możliwości - niektórzy ludzie wolą w ogóle nie wizualizować, tylko myśleć, co energia ma robić - to, którą opcję wybierzesz, zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Dla niektórych wizualizacja jest łatwiejsza, inni preferują tylko myślenie.
A jak wizualizować energie? To też zależy od Ciebie - ja potrafię je zobaczyć - choć o tym dopiero opowiem w późniejszych rozdziałach (nie myśl jednak, że widzę je tak, jak ten tekst teraz, to coś zupełnie innego), dlatego wizualizuję je sobie jako niebieskie strumienie świecącego płynu. Choć oczywiście moja wizualizacja jest uzależniona od moich doświadczeń - Ty możesz energie wizualizować jak zielone plamki, albo po prostu jasne światło - wszystko zależy od tego, jak się czujesz z danym sposobem wizualizowania energii.
Gdy już wiesz, czym jest wizualizacja i jak prosta to umiejętność, możesz łatwiej praktykować różne techniki magiczne i ezoteryczne.
Więcej artykułów z zakresu ezoteryki i magii znajdziesz na stronie Ezokultus.